**Perspektywa Vanesy **
Gdy Harry smsował z kims przez tel. Ja już umierałam w środku czułam sie głupio,jak mała dziewczynka która nie wie co ma robic ani czego chce.Jestem zagubiona.Nagle nie wiem czehgo to zrobiłam ale to wszystko mnie tak dręczyło że się wydarłam
V - NIE DAM RADY NIALL DO CHOLERY NIE DAM RADY !
Niall który siedział obok mnie spojrzał na mnie i od razu wiedział o co chodzi tylko też nie wiedział co powiedzieć.Chłopaki spojrzeli na mnie i na Nialla.Cali zszokowani.
Lo - O co chodzi? Zrobiłes jej coś Horan?
Podszedł do Nialla i szarpnął go za koszulkę.Wow takiego louisa jeszcze nie widziałam.Z dnia na dzień mnie zaskakuje.
V - Nie! Louis opanuj się ! Ja nabroiłam a Niall mi tylko pomógł!
Lo - Y?
Z - Masz kłopoty?
H - Stało się coś?
L - Moglibyście nam to jakoś wyjaśnić?
V - CHOLERA ! TO JEST TRUDNE DO ZROZUMIENIA.
N - Udawaliśmy parę - wypalił Niall .Bogu dzieki bo sama bym nie dała rady to powiedzieć.Wybawił mnie z takiego trudnego głupiego przyznania się.
Chłopaków mina? Oczy mieli jak spodki.Liam aż zaktusił się płatkami.Zayn miał mine jakby nie dotarło.Louis wyglądał też jakby nie wiedział co się dzieje.A Harry stał z otwartą buzią.Przyglądał mi się tak jak wszyscy oprócz Nialla.Czułam ich wzrok skupiony na mnie
L - Dlaczego udawaliście? Jakby kłopoty miał Niall to bym zrozumiał że fanki czy coś ale Ty ?
Lo - właśnie ? Powiedz my ci pomożemy
V - Nie ma szans tego nie da się naprawic ani pomóc .Nie pytajcie a ty Niall prosze milcz .Nic im nie mów jaka jest przyczyna tego,dobrze?
N - Oczywiście
V - Widzisz Louis on nie miał zamiaru mnie skrzywdzić jak inni .. - gdy powiedziałam "inni" spojrzałam na Harrego.
V - Tylko mi pomógł - dodałam cicho.
Wstałam od stołu bo czułam że zaraz się popłacze.No tak cała ja ! Beksa.
Moje serce waliło.Czułam jak mi się świat zawala.Co będzie dalej? Co z Niallem?Co z Harrym ? Z Caroline? Czemu to musi byc takie trudne? Czemu nie mogę byc jakąś twarda laską.?Czemu musiałam się zakochac w Harrym? Z tym co zmienia dziewczyny jak rękawiczki.Leci na 2 fronty.POBIEGŁAM do mojego pokoju naprawdę szybko.Zamknełam się na klucz i opadłam na łóżko.Leżałam i płakałam.Złapałam za mp3 i włączyłam piosenki oczywiście były 1D .Gdy usłyszałam jak Harry śpiewa zamrłam.Czułam gulę w gardle.I jak oczy mnie pieką.Przypomniałam sobie nasz pierwszy pocałunek.Londyjskie oko,park.Wszystko co związane z nim.A potem z Caroline i Niallem.Nie mam pojęcia co mam robić.Jestem już tutaj 10 dzień i jestem załamana.Zaraz!? Jestem tu już 10 dni czyli jeszcze tylko 4 dni do wyjazdu!.Przynajmniej jedna dobra wiadomość.Nagle usłyszałam jak ktos się dobija do drzwi.Pukał walił .A ja nic,Nawet nie drgnełam.
Lo - Wpuść nas !
L - Vaness otwórze drzwi martwimy się
Z - Młoda serio się martwimy wpuść nas
N - Vaness ,jak będziesz chciała pogadać wiedz że jestem tu
I Za to go kocham! (jako przyjaciela) .Nage usłyszałam głos Harrego.
H - Prosze Vaness otwórz mi
V - Dajcie mi wszyscy święty spokój!
Nagle po kilku nastu minutach.Zupełna cisza.Kompletna cisza.A ja cholernie zgłodniałam.Miałam plan,muszę wyjść z pokoju po pędzić na paluszkach do kuchni wziąść coś do jedzenia i z powrotem do pokoju.Odchyliłam lekko drzwi zajrzałam w lewo w prawo.Dobra teren czysty.Wyszłam z pokoju po mału i na palcach byłam juz na schodach.Delikatnie i cicho schodziłam nawet nie odychałam!.Jest dotarłam do lodówki.Wyjełam jedzenie ,jogurty,chleb,nóz,szynke różne rzeczy spożywcze.Byłam głodna jak wilk nie wiadomo ile siedziałam w tamtym pokoju.Ale ja śniadania nie jadłam!. Jeju zachowuje się jak Niall O.o .Dobra miałam pełne ręce.Już szłam na górę po cichu.Nagle wszystko mi na schodach wypadło i zrobił się huk.Z góry przybiegł Hazza.Podniósł wszystko.Ja też i w tym czasie gdy podnosiliśmy.Spojrzał mi w oczy. Już miałm szklane oczy do płaczu.Już moje oczyska się szykowały! No nie rycz tylko sie nie rozklejaj Vaness!.Mordowałam samą siebie w myślach. /Taki króciutki :) Ale macie ,ważne że coś.Pamiętajcie żeby na świętach dać mi kopa w tyłek i pojawią się pożądnie dłuuugie rozdziały.A póki co to bd krótkie :)
Super czekam na następny ;3
OdpowiedzUsuńTwoja wierna fanka ;3
Mysia ;3
jest genialny!!!
OdpowiedzUsuńdo biblioteki cie nie wpuszcxze ale rozdziały masz mi pisać...
czekam...