**Perspektywa Vanessy**
Nagle do pokoju wpadł Harry!
H - YY Ups przeeepraszam że przeszkodziłem - powiedział z wielka złością .Na co ja i Niall oczywisćie się smialiśmy.Gdy Harry wyszedł ja i Niall przestaliśmy się całować tylko patrzylismy się na siebie w koncu ja wycedziłam.
V - YHmm to ..było...po przyjacielsku? - cała zakłopotana powiedziałam czując że się czerwienie po mału
N - O tak dokładnie po przyjacielsku !.Wiesz że słodko wyglądasz jak się rumienisz?
V - Ej muszę jakoś ukarać te policzki bo czesto to słysze ale w to nie wierzę
N - To czas najwyższy uwierzyć !
V - Dobra dobra .
Dzień ten nie samowicie szybko zleciał wszyscy już po kolacji wyruszyli do swoich pokoi.Zauważyłam że nawet Perrie została u Zayna.Yhmm.
Gdy byłam u siebie w pokoju wziełam szybki prysznic przebrałam się i położyłam w łóżeczku.Założyłam słuchawki i spałam .
**Perspektywa Nialla*8
Była noc wszyscy już spali we własnych pokojach.Ja zgłodniałem więc postanowiłem pójść do kuchni.Nie zaświecałem światła po co? Znam wszystko w kuchni jak własną kieszeń.Nagle zobaczyłem pewną postać na krześle przy stole.Przyjżałem się to była Caroline.Co ona tu robi? Chyba coś się stało.Zakrywa twarz w ramionach.Podeszłem do niej na co ona chyba się przestraszyła.Ale uspokoiłem ją i spytałem
N - Ej co jest ?
C - Nic nic
N - No przeciez widze ,nie smuć się bo ja zaraz będe się smucić razem z tb
C - nie..no wiesz ..no chodzi o Vaness- wydusiła to w końcu z siebie trochę mnie to zdziwiło
N - Zrobiła ci coś?
C - Niee tylko ..Harry cały czas jest w WAS wpatrzony a mną się nie ineteresuje.- No przyznam ucieszyłem się po 1 plan Vanessy sie udał "wzbudzenie zazdrości u harrego" po drugie to Caroline mniej lubi harrego chyba.. . W kazdym bądź razie pocieszałem ją i prztulałem.Aż ona zasneła mi w ramionach.Wziąłem ją na ręce.I zaniosłem do mojego pokoju.Położyłem na łóżku a sam położyłem się obok niej.Przyględałem jej się jest taka śliczna.Jejj zapach perfum doprowadzał mnie do szlaeństwa ale w po jakimś czasie sam zasnołem.
**Perspektywa Vanessy**
Już od godziny nie śpię .Nie mam sił wstawać jestem nie wyspana.Miałąm zamknięte powieki ale nie spalam.Nagle poczułam czyjeś ręce na mojej tali.Nie miałam sił się odwracać.Więc odezwałam się
V - Nial wez te lodowate ręce
H - Nie
ŻE CO ? To był harry momentalnie się odwróciłam i ujrzałam burze loków i piekne zielone oczęta *.*.
V - jezu co ty tu robisz?!
H - spodziewałaś się nialla?
V - No raczej! - przecież on mysli ze ja jestem z Niallem
Harry dziwnie się do mnie przyblizył.Usta przyblizył do mojego ucha i szepnął.
H - ja jestem w tym lepszy
Y ? Przytkało mnie! Wziełam pierwszą lepszą poduszke i uderzyłam go prosto w twarz.
H - O bijemy się na podóżki tak jak ostatnio?
V - chyba ty ze ścianą napewno nie ze mną daj mi leżec nie chce wstawac dziś! Zresztą gdzie twoja Caroline?
H - Yy no właśnie nie wiem nie ma jej od rana
V - uu to nie dobrze ! Moze jednak nie jesteś w tym dobry skoro ucieka? - hahha drażniłam się z nim! A ten wziął to na serio
H - Uwierz na pewno nie z tego powodu - spoważniał i po chwili uniósł jedną brew do góry.
Wtedy wybuchłam nie pohamowanym śmiechem.Ten tylko o jednym .
H - wiesz co? Jak mozesz się ze mnie smiac?!
V - wiesz taki święty to ty nie jesteś! Więc mogę się śmiać z cb i dużo by tu było wymieniać z czego się śmiać nie dorobiony chłopczyku! - wystawiłam jęzor mu
H - Foch! - wstał .I co zrobił? Położył się na mnie tak bym mi było ciężko!
V - Złaź ze mnie!
H - I tak wiem że jesteś zadowolona
V - Phi Złaź ze mnie debilu.Ważysz dużo niż wyglądasz!
H - A jak wygladam ?
V- JAK PEDAŁ! - Krzyknełam bo już nawet mówić nie mogłam on jest ciężki!.
Harry chyba wziął to na serio wstał powiedział ciche "przepraszam" i wyszedł.Zrobiło mi się głupio zachowuje się jak jakaś antyfanka .Boziu głupia ja ! Ale no co należało mu się!
**Perspektywa Caroline**
Obudziłam się u boku Nialla.Jaki on jest słodki .Te jego boskie blond czupryna.Jego wczorajsze oczy .Jego perfumy.Jego otwarta buzia.Tak własnie Niall Horan śpi z otwartą buzią.W nocy słyszałam nawet jak coś gada przez sen"Mamo daj więcej nieprawda! nie zjadłęm 2 porcji! wydaje ci się no proooszę".On jest fantastycznym chłopakiem .Miłym,ciepłym,świetnie gra na gitarze,potrafi rozbawić do łez.Czekaj czekaj co ja gadam przeciez ja mam Harrego taa..Postanowiłam wstac moze jeszcez Harry śpi oby bo co ja mu powiem że spałam u Nialla?Wstałam.Byłam w pidzamie.Bo do kuchni wczoraj weszłąm w pidzamie.Na paluszkach wyszłam z pokoju Niallera.I pobiegłam do pokoju Harrego nniestety nie zastałam go.Przestraszyłam się odrobinkę.Wziełam ciuchy w dłon i pokierowałam się do łazienki.Parę minut później znajdowałam się już ubrana i zaczesana w kuchni a tam juz był zdołowany Harry./Dałąbym dłuższy ale mam doła.Więc sorka.A własnie nastepny będzi epo 5 komentarzach ALE! POZWALAM BY BYŁA JEDEN KOMENTARZ ANONIMOWY RESZTA MUSI BYC Z WASZYCH KONT.ANONIMY PODPISUJECIE SIĘ IMIENIEM LUB KSYWKĄ :PBay :*-wasza livia :)
Już nie umiem się doczekać następnego ;3
OdpowiedzUsuńMysia ;3
Dodaj następny jak najszybciej :3
OdpowiedzUsuńI błagam skasuj kod obrazkowy ;x
Chętnie bym skasowała ale niestety nie potrafię nie wiem jak mam to zrobić jeśli ty wiesz to proszę powiedz mi a ja postaram się jak najszybciej usunąć.Ps.Dziekuję za komentarz :) - Livia :D
UsuńWejdź w ustawienia -> Posty i komentarze -> Tam masz niżej komentarze -> włącz weryfikację obrazkową i zmień na Nie
UsuńLubię Twój blog :) czekam na nowy rozdział :D
OdpowiedzUsuńKasia :D
Jest zajebisty!!! Proszę pisz szybko nexta bo ci coś zrobię zobaczysz... Jest mega już się nie mogę doczekać :-D
OdpowiedzUsuńświetne , czekam na kolejnego ;>
OdpowiedzUsuńIzabela .
KOCHAM XD
OdpowiedzUsuń