**Perspektyw Vanessy**
Gdy juz dochodziła godzina do domu wpadła reszta zespolu cali zadowoleni i uśmiechnięci z zakupami a Liam z Daniell.O kurcze bardzo lubię Daniell i chętnie bym jej powiedziała.. Ale głupio mi zreszta mam jej tak łatwo ufać? Gdy wszyscy juz siedzielismy w pokoju Nasz genialny Louis wpadł na pomysł by grac w butelke.Nie wszystkim to pasowało.Ale sie zgodzilismy.Oczywiście ja I niall juz nie udawalismy ze jesteśmy razem poniewaz był Louis.Carolaine puszczała mi oczko do mnie i do Nialla.Na co my wybuchaliśmy niepohamowanym śmiechem.Gdy Nialll zauważał ze Harry się na mnie patrzy wykorzystywał to i mnie obejmował lub wysyłął buziaki w powietrzu jak w przedszkolu.Udawalismy jak małe dzieci i nikt tego nie wyczaił .Oczywiście robilismy to wten sposób by widzieli to tylko Caroline z Harrym a Reszta nic nigdy nie widzi naszych "sytuacji".Ja z Niallem miałam niezły ubaaw.Niezła zabawa była musze przyznać .Gralismy juz chyba z poł godziny.Na prawde i wyzwanie.Louis letała w samych bokserkach na balkonie.Harry musiał oddać Niallowi żel do włosów (y)?Harry musiał nieść Caroline na rękach po schodach w góre i na dół.Daniell musiała coś zatańczyć.A na mnie cudem nikt nie trafił! Ołł Yaah! Nagle ktoś wpadł na pomysł by była butelka na całowanie.Nawet nei wiadomo kto na to wpadł i kto się zgodził ale już 10 minut w to graliśmy.Ja pewna że nikt na mnie nie trafi siedziałam z bananem na twarzy.Louis Trafił na Eleanor i Daniell co zdenerwowało Liama.Ale wie że to nic nie znaczy.Więc Daniell go od razu obdarzyła pocałunkami.Daniell trafiła na Harrego ten pocałowali się krótko bo liam był podenerwowany lekko.No i na moje nieszczęście Harry trafił na mnie.Jakaś cząstka mnie cholernie się cieszyłą a druga strasznie tego nie chciała.A Harry ? Z Łobuzarskim uśmiechem przybliżył się do mnie.Spojrzałam na niego cała podenerwowana.On to chyba wyczuł po spojrzał na mnie takim wzrokiem pocieszającym i dodającym otuchy.Przyblizył swoje wargi do moich i znowu się całowaliśmy.Troszeczkę długo.Ale Jego usta są wprost wymarzone dla moich.Jego ciepłe wargi ,jego oczy,Jego dołeczki w policzkach.Czułam sie całą w skowronkach.Niestety Harry oderwał się ode mnie i usiadł na swoje miejsce a mi podał butelke.Ja jakby oderwana z transtu szybku zakręciłam butelkę i padło na Nialla.Ten Uśmiechnął się słodko do mnie .A ja sie do niego przybliżyłam i pocałowałam.O muszę przyznac że on niesamowicie całuje.Całowaliśmy sie naprawdę dłuugo.Aż wszyscy w pokoju oprócz Harrrego krzyczeli "uuu".Wtedy od siebie się oderwaliśmy.Harry złowrogo spojrzał na Nialal co mnie i jego ucieszyło.Nagle mój kochany kuzyn sieodezwał
Lo - Ej Kuzynka co ty wyrabiasz! Nie ładnie tak
V - Ej louis kto to mówi gość który stał na balkonie w bokserkach i krzyczał "Jestem Sexi"?
Lo - Dobra koniec tematu
Hhahah 1:0 dla mnie! - pomyśłam
N - Musze przyznac że dobrze całujesz
V - dziękuje - zarumieniłam się
I znowu padło z ust chłopaków "Uuuu" a szczególnie Louis.Wziełam pierwszą lepszą poduszkę i żuciłam w niego.
Lo - No wiesz co jak mogłaś?!
V - A tak sobie normalnie ! - i wystawiłam mu jęzor
Lo -El powiedz jej coś!
El - Zostaw dziewczynę w spokoju!
V - Ha! Nawet twoja dziewczyna jest za mną !
Lo - No wiesz co El ?- udawał oburzenie
N - Śmiesznie wyglądacie jak się kłócicie -zwrócił się Nialler do mnie i Louisa
V - Taa..
Lo - Ona zawsze śmiesznie wygląda!
El - Gościu ogarnij sie i nie obrażaj własnej kuzynki!
V - Kocham cię Eleanor normalnie!
El - Hm dziękuję tez cię lubię - uśmiechneła sie ciepło i dałą mi szybkiego przytulassa.Natomiast jak to Louis udawał fochnietego.El go przepraszała a on nic dalej grał na fochy więc ja się odezwałam.
V - Louis nie zachowuj się gorzej niz baba że takie fochy strzelasz! Bo jak jeszcze raz coś takiego będziesz grał to El ci zniknie z oczu a tego byś nie chiał!
Llouis wziął sobie to do serca złapał mocno El i przyciągnął do siebie namietnie pocałował i szeptem powiedziął
Lo - Przepraszam skarbie
El - Hihi jaki słodki wybaczam ci
N - Żygam tęczą
V - Hhah dobre Nialler! Piątka!
Przybilismy sobie piątkie.A gra w butelke wszystkich znudziła.Nagle do domu wparowała blondynka.To była Perrie Edwards.
Pe - Jaka ja jestem zmęczona
Z - Na co masz ochotę skarbie mój ?
Pe - Na wodę bo jest gorąco cały dzien latałąm jak opętana
Z - Już się robi kochanie - jak służacy? xD cóż czego sie nie robi z miłości? U a propo.. Niala ja Harry ałć aż mnie głowa boli na samą myśl.I jeszcze Bidna Caroline.Trochę mi jej szkoda było.Jakby mnie tak mój chłopak za plecami całował się z inną chyba bym się załamała nie chyba tylko napewno! Znając mnie.Zaczełam mieć wyrzuty sumienia.Niall zauważył że coś nie tak.(joj jaki słodziak).Podszedł do mnie nachylił się i miał głowe w moich włosach i szepnął
N - Co jest skarbie?
V - Nic nic - odszepnełam
N - No przecież widze
Pociągnełam go na górę do pokoju.Gdy miałam mu wszystko opowiedziec.Zamiast tego zrobiłam coś całkiem innego.Całowałam go a on odwzajemniał pocałunki.Potem cały czas on mnie całował .Tak namiętnie i równocześnie delikatnie.Staliśmy i się całowaliśmy./Macie taki króciutki :p .Przepraszam :* Kocham was kocham i kocham :* .Ale ostatnio dostaję po 1 lub 2 komentarze ! :( .Więc mam plan.Jeśli pojawi się 5 komentarzy jutro wstawiam nexta,Jeśli nie to nie będzie następnego rozdziału.Tak wiem nie dobra jaa :p
ja chce kolejny ! <3 <3
OdpowiedzUsuń<3 <3 !
OdpowiedzUsuńboskie na serio !!!
OdpowiedzUsuń*____________* !
OdpowiedzUsuńkochamkochamkocham <3 !
OdpowiedzUsuńjebnąć ci??? masz mi tu szybko pisać nexta bo zabije!!! i do cb nie przyjde.... sama sb bd ,,PICOLO" pić!!!
OdpowiedzUsuńP.S Też cie kocham!!! <3
BEZ OSZUKIWANIA PROSZĘ! ANONIMY! WIADOMOZE JEDNA OSOBA MOGŁA PISAC KILKA WIADOMOŚCI TO SIĘ NIE LICZY :P
OdpowiedzUsuńPs.Anonimy powtarzam ksywki i imiona czy to wiele?! :**8
OdpowiedzUsuńKolelny !!! Szybko !!!
OdpowiedzUsuńMysia ;3
Droga Mysiu mogłabyś napisać do mnie na gg bo mam do cb wielką prośbe....
UsuńMoje gg jest podane na moim blogu
http://i-and-1d.blogspot.com/
bardzo mi na tym zależy...
Prosze!!!
loool ale meeega !!! normalnie jebłam 'jestem sexi' xd
OdpowiedzUsuńkocham i next !!!
ja też nie mogę z tego "jestem sexi" ;3 genialny rozdział i nie zamulaj, tylko wstawiaj dalej bo już dawno zostało przekroczone 5 komentarzy hyhy :D a tak wgl to Vaness sama go pocałowała hym.. czyżby ich związek stawał się prawdziwy :D
OdpowiedzUsuńKOCHAM NIECH ONA BD Z NIALL'EM PROSZE!!!!
OdpowiedzUsuń,,...żygam tęczom..." jebłam,leże i nie wstane ha ha ha dobre
OdpowiedzUsuń